O realizowanej od 15 lat strategii rozwoju GTL SA, nowych inwestycjach i rozbudowywaniu siatki połączeń lotniczych rozmawiamy z Arturem Tomasikiem, prezesem Zarządu Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA.
Wygląda na to, że Katowice Airport „idzie na rekord” – przekroczenie, po raz pierwszy w historii, granicy pięciu milionów pasażerów obsłużonych w skali roku… To realny wynik?
Spodziewamy się rekordowego rezultatu w przewozach pasażerskich. Nasze aktualne prognozy wskazują, że w 2023 roku z siatki połączeń Katowice Airport skorzysta od 5,1 mln do nawet 5,3 mln pasażerów. Będzie to najlepszy roczny wynik w historii lotniska. To bardzo dobre wiadomości, bo pamiętajmy o tym, że jeszcze rok temu zmagaliśmy się z pandemią koronawirusa, która wywołała największy kryzys w ponad stuletniej historii lotnictwa cywilnego. Na szczęście to już za nami. Warto dodać, że ambicją GTL jest stworzenie z Pyrzowic portu wielofunkcyjnego. W 2022 roku zanotowano również najlepszy wynik w segmencie cargo – ponad 40 tysięcy ton odprawionych ładunków.
Czy w bieżącym roku liczycie na podobny sukces?
Strategia działalności GTL SA od ponad 15 lat jest nastawiona na dostarczanie infrastruktury nie tylko do obsługi ruchu pasażerskiego, ale także do prowadzenia działalności związanej z obsługą techniczną samolotów i frachtu lotniczego. W trakcie półtorej dekady zainwestowaliśmy miliard złotych, żeby stworzyć z Pyrzowic port wielofunkcyjny. Twarde dane pokazują, że zespół GTL jest skuteczny w realizacji ambitnych celów.
Obecnie Katowice Airport jest w czołówce czternastu polskich lotnisk regionalnych, jeśli chodzi o wielkość obsługiwanego ruchu pasażerskiego. Mamy bogatą ofertę zarówno w ruchu regularnym, jak i potężną w czarterowym. W segmencie wakacyjnym Pyrzowice są krajowym liderem, tylko w zeszłym roku z siatki połączeń czarterowych Katowice Airport skorzystało ok. dwa miliony pasażerów, to krajowy rekord.
Pyrzowice to także największa baza serwisowa wśród lotnisk regionalnych, to trzy hangary, około sześciuset mechaników i inżynierów lotniczych, do tego ścisła współpraca z Politechniką Śląską, która kształci kadry na potrzeby branży, w tym działających u nas firm specjalizujących się w obsłudze technicznej samolotów. Pyrzowickie lotnisko to także duża baza do obsługi frachtu lotniczego. Swoje oddziały mają tutaj najwięksi operatorzy na rynku przesyłek kurierskich, tj. DHL Express, UPS i FedEx, regularne loty wykonuje stąd także Amazon, a ogólnopolski punkt integracji frachtu prowadzi Lufthansa Cargo.
Cały czas stawiacie na rozbudowę infrastruktury. Do realizacji jakich inwestycji przygotowuje się obecnie GTL SA?
Do końca dekady będzie koncentrować się na wzmocnieniu infrastruktury do obsługi ładunków oraz zwiększeniu przepustowości i podniesieniu standardu infrastruktury do obsługi ruchu pasażerskiego. Aktualnie trwa budowa multimodalnego węzła przeładunku towarów i paliw w oparciu o bocznicę kolejową. Na tę inwestycję pozyskaliśmy dofinansowanie z Europejskiej Agencji Wykonawczej ds. Klimatu, Infrastruktury i Środowiska, w ramach Instrumentu „Łącząc Europę”. Wartość projektu to prawie 100 mln zł, z tego do 50% kosztów kwalifikowanych stanowić będzie dofinansowanie ze źródeł Unii Europejskiej. Jeśli chodzi o infrastrukturę do obsługi ruchu pasażerskiego, to w połowie 2023 roku zakończymy pierwszy etap przebudowy układu drogowego przy lotnisku. To wspólny projekt GTL SA, PKP PLK SA i Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach.
Rozpoczęliśmy także budowę nowoczesnego parkingu, który dysponować będzie 757 miejscami postojowymi. W tym roku zaprezentujemy także efekty naszych prac koncepcyjnych nad nowym głównym terminalem pasażerskim, powiązanym z nowym układem drogowym. Do 2030 roku chcielibyśmy zwiększyć przepustowość infrastruktury terminalowej do około 12 mln pasażerów rocznie. W planach jest także budowa drugiego terminalu towarowego, będzie to obiekt przeznaczony dla jednego, konkretnego najemcy, z którym podpisaliśmy już w tej sprawie list intencyjny.
Ciągle rozwija się również siatka połączeń pasażerskich. Jakie nowe kierunki pojawią się w ofercie lotniska jeszcze w tym roku?
W tym roku linie lotnicze uruchomią z Pyrzowic minimum cztery nowe trasy regularne, będzie to Pula w Chorwacji, Warna w Bułgarii, polecimy także do Kopenhagi oraz hiszpańskiego Alicante. Z pewnością to nie koniec nowości, bo cały czas rozmawiamy z przewoźnikami na temat nowych tras. W ruchu czarterowym także należy spodziewać się nowych połączeń dalekodystansowych, które tradycyjnie realizowane są z Pyrzowic w okresie jesienno-zimowym. W trakcie najbliższych miesięcy ogłosimy nowe dalekie trasy z Katowice Airport.
Fot. Piotr Adamczyk
Silny regionalny port lotniczy buduje markę regionu. Rozwój Katowice Airport niewątpliwie wspiera transformację województwa śląskiego i tworzy nowe miejsca pracy. Czy przyjęta strategia konsekwentnego rozwoju infrastruktury, w obliczu inflacji i prognoz mniejszego wzrostu gospodarczego, nie jest zbyt optymistycznym scenariuszem?
Czas pandemii koronawirusa pokazał, że dzięki zdywersyfikowanej infrastrukturze pyrzowickie lotnisko jest w stanie przetrwać w dobrej kondycji nawet bardzo duże kryzysy. Dzięki realizowanej konsekwentnie od 15 lat strategii rozwoju, nie jesteśmy uzależnieni od jednego obszaru działalności branży lotniczej. Przykładowo w tym roku widzimy dużą korektę w przewozach frachtu lotniczego, po trzech rekordowych latach, kiedy to w Pyrzowicach pobite zostały wszelkie rekordy obsłużonego frachtu, w tym roku spodziewamy się delikatnego spadku w segmencie cargo. Za to w segmencie przewozów pasażerskich 2023 rok będzie rekordowy. Także rewelacyjnie rozwija się segment obsługi technicznej samolotów.
Konsekwentnie realizujemy strategię zrównoważonego rozwoju infrastruktury, przy jednoczesnym ciągłym podnoszeniu jej standardu. Chcemy maksymalizować przychody, w tym a się segment obsługi technicznej samolotów. Konsekwentnie realizujemy strategię zrównoważonego rozwoju infrastruktury, przy jednoczesnym ciągłym podnoszeniu jej standardu. Chcemy maksymalizować przychody, w tym z działalności pozalotniskowej, stąd duży nacisk na rozbudowę nowoczesnych parkingów, czy też na budowę multimodalnego węzła przeładunku towarów i paliw. Katowice Airport to bez wątpienia jedno z najważniejszych aktywów województwa śląskiego, port o ugruntowanej pozycji na rynku, do tego jeden z największych pracodawców na północ od konurbacji. Celem GTL SA jest dalszy rozwój lotniska z korzyścią dla mieszkańców województwa, regionalnej gospodarki oraz akcjonariuszy portu.
Rozmawiała Jaga Kolawa
GTL SA należy do grona Firm Członkowskich Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach.
Wywiad ukazał się w czerwcowym wydaniu kwartalnika „Business HUB”.
Wersja online numeru do pobrania: CZYTAJ TUTAJ.