Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach wspiera Państwową Straż Pożarną
6 maja w siedzibie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach podpisano cztery umowy na doposażenie Państwowej Straży Pożarnej w województwie śląskim w nowoczesny sprzęt ratowniczy, który znacząco przyczyni się do zmniejszenia zagrożeń dla środowiska naturalnego. Sygnatariuszami umów był Śląski Komendant Wojewódzki PSP st. bryg. Damian Legierski oraz Prezes Zarządu WFOŚiGW w Katowicach Mateusz Pindel.
Dzięki wsparciu WFOŚiGW w Katowicach, Państwowa Straż Pożarna będzie mogła zakupić sprzęt i środki o wartości 22.247.000,00 zł. Całkowita wartość dofinansowania udzielonego przez WFOŚiGW wynosi 50 proc. potrzebnej kwoty, czyli 11.133.500,00 zł.
Otrzymane pieniądze pozwolą na zakup nowoczesnego sprzętu ratowniczego i środków umożliwiających strażakom skuteczniejsze reagowanie na zdarzenia zagrażające środowisku naturalnemu. Straż zostanie zaopatrzona, m.in. w pianotwórcze środki gaśnicze oraz inne środki neutralizujące substancje niebezpieczne dla środowiska naturalnego, środki ochrony indywidualnej oraz specjalistyczne pojazdy i zaplecze sprzętowe, które umożliwią strażakom skuteczniejsze reagowanie na zdarzenia zagrażające środowisku.
Jak zaznaczał Komendant Wojewódzki PSP w trakcie briefingu prasowego, tak duża inwestycja w sprzęt pozwoli nie tylko na sprawniejszą ochronę zasobów naturalnych, ale również poprawi bezpieczeństwo mieszkańców.
– W ramach podpisanych umów zaczynamy kupować sprzęt hydrauliczny, który jest potrzebny do ratowania życia ludzkiego podczas wypadków. Co godne podkreślenia, jest to sprzęt ekologiczny w tym sensie, że akumulatorowy, a nie spalinowy, zanieczyszczający środowisko. Więc, dbamy o czystość powietrza, nawet gdy ratujemy ludzkie życie. Kolejny aspekt to środki neutralizujące substancje ropopochodne, czyli niebezpieczne dla środowiska. Do tego dochodzą wysokiej jakości ubrania ochrony indywidualnej strażaków, dzięki którym strażak jest w tym środowisku zagrażającym zdrowiu i życiu – bezpieczny i na koniec oczywiście pojazdy specjalistyczne, które są przeznaczone również do działań chemiczno-ekologicznych, także w tym obszarze zabezpieczenia środowiska – wymieniał st. bryg. Damian Legierski.
Warto dodać, że ze wsparcia Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach korzystają również inne służby mundurowe.
– Nie tak dawno podpisywaliśmy umowę z Komendą Wojewódzką Policji, Śląskim Garnizonem, Strażą graniczną czy Zakładem Karnym w Wojkowicach. Generalnie wszystkie państwowe jednostki budżetowe, które do 14 lutego danego roku złożą do nas wniosek, staramy się objąć wsparciem. W bieżącym roku podjęliśmy decyzję jako zarząd, że kwota blisko 20 milionów złotych zostanie skierowana dla wszystkich jednostek budżetowych w regionie, więc naprawdę jest to wymierna pomoc. 50 proc. musi być zabezpieczone ze strony budżetu państwa, druga cześć jest już po naszej stronie – wyjaśniał Mateusz Pindel, Prezes Zarządu WFOŚiGW w Katowicach.
Jesteśmy zawsze tam, gdzie jesteśmy potrzebni!
Śląski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej, st. bryg. Damian Legierski mówi o wyzwaniach klimatycznych i środowiskowych, z jakimi muszą mierzyć się śląscy strażacy, sytuacji garnizonu i roli współpracy z WFOŚiGW w Katowicach.
Jakie najtrudniejsze zjawiska musi niwelować Straż Pożarna w naszym regionie, jeśli chodzi o zagrożenia dla środowiska naturalnego?
Jeżeli popatrzymy na to, co się w ostatnim czasie dzieje, to najbardziej niebezpieczną sytuacją dla środowiska naturalnego, powietrza i gleby i zbiorników wodnych są pożary składowisk odpadów. Usilnie pracujmy nad tym, żeby w miarę możliwości je ograniczać. Mierzymy się z tym zjawiskiem i jesteśmy przygotowani do interwencji w obszarze chemiczno-ekologicznym.
A problem nielegalnego wypalania traw i nieużytków, czy sytuacja uległa poprawie w tym roku?
Strażacy co roku prowadzą kampanię „Stop pożarom traw!”, której celem jest uświadomienie zagrożeń związanych z podpalaniem nieużytków rolnych. W wyniku pożarów do atmosfery przedostaje się wiele trujących związków chemicznych niebezpiecznych dla ludzi i zwierząt. Niszczone są miejsca lęgowe ptaków, dym uniemożliwia pszczołom i trzmielom oblatywanie łąk. Owady giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów. Niestety, tych zdarzeń mamy coraz więcej. Do maja zanotowano 1600 takich pożarów w województwie śląskim.
Czy dysponujecie odpowiednią kadrą i sprzętem, jak Pan Komendant ocenia sytuację śląskiego garnizonu?
Uważam, że kadrę mamy naprawdę dobrze wyszkoloną oraz wyposażoną, co nie oznacza, że nie może być jeszcze lepiej. Warto dodać, że ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie w styczniu 2025 roku, wprowadza kompleksowe rozwiązania mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa ludności w obliczu zagrożeń, takich jak klęski żywiołowe, sytuacje kryzysowe czy konflikty zbrojne. Nakłada to na straż pożarną nowe obowiązki, kompetencje i obszary działania, do których musimy się dostosować, doszkolić i „dosprzętowić”.
Strażak to profesja ciesząca się największym zaufaniem społecznym i sympatią wśród wszystkich służb mundurowych. Z czego to wynika?
Jesteśmy przede wszystkim służbą ratowniczą. Nasze akcje mają bardzo szeroki zakres – od przysłowiowego ściągania kota z drzewa, przez pożary, wypadki drogowe, po poważne awarie przemysłowe czy inne zdarzenia zagrażające środowisku naturalnemu. Spektrum działania straży pożarnej, jako służby ratowniczej, jest bardzo szerokie i podejrzewam, że stąd to zaufanie społeczne, bo jesteśmy właściwie obecni wszędzie. Na pewno zawsze tam, gdzie jesteśmy potrzebni!
Okazją do naszej rozmowy jest podpisanie umowy z WFOŚiGW w Katowicach. Jak układa się współpraca z tą instytucją?
To nie jest pierwsza umowa. Katowicki Fundusz realizuje wiele programów, w ramach których możliwe jest dofinasowanie zakupu specjalistycznego sprzętu wykorzystywanego w akcjach ratowniczych oraz przeciwdziałania klęskom żywiołowym i likwidowania ich skutków dla środowiska. Fundusz rozumie nasze potrzeby, a my kładziemy nacisk na działania proekologiczne. Mocno angażujemy się w kwestie związane z szeroko pojętą ochroną środowiska.
To obecnie spore wyzwanie. Zmiany klimatyczne i gwałtowne zjawiska pogodowe stają się coraz trudniejsze do przewidzenia…
Przed 20-30 laty, żeby zaistniała powódź deszcze musiał padać przez dwa tygodnie. Teraz wystarczy dwugodzinna ulewa i mamy tzw. powódź błyskawiczną. Nasze interwencje obecnie obejmują też pożary pojazdów elektrycznych. Rozwój cywilizacyjny powoduje zmiany, za którymi musimy nadążać i odbywać specjalistyczne szkolenia, by w sposób profesjonalny podejmować interwencje.
Rozmawiała Jaga Kolawa
Fot. KW PSP i WFOŚiGW w Katowicach.